Konia! konia! królestwo za konia!

To parafraza cytatu z Ryszarda III. Wołanie, które nasunęło mi się po przeczytaniu Janusza Wojciechowkiego:

„2. My w Polsce dobrze już wiemy, czym jest zbrodnia, popełniona z politycznej nienawiści. Masakra w Norwegii tylko skalą różni się od zamachu na biuro PiS (i moje) w Łodzi i zabójstwo Marka Rosiaka. Gdyby w biurze było więcej osób i gdyby nie bohaterska akcja łódzkich strażników miejskich, którzy obezwładnili uzbrojonego Ryszarda C., ten były działacz PO zabijałby następne osoby. Amunicji miał jeszcze sporo”.

 

Fot. Maciej Zauszkiewicz, Gazeta.pl

 

„Rozsądku! rozsądku! władza za zdrowy rozsądek!”, chciałoby się zawołać w stronę Janusza Wojciechowskiego, który bardzo się stara postawić znak równości między zbrodnią Breivika a zbrodnią Ryszarda C. Jest jednak kilka „drobnych” różnic. Breivik zaatakował najbardziej przyjazne, najbardziej otwarte państwo świata – władze tego państwa i ludzi związanych z partią rządzącą. Ryszard C. zaatakował najbardziej nienawidzącą innych, dążącą do konfrontacji i dyskredytującą demokratycznie ustanowione władze siłę polityczną. Opozycyjną, podważającą demokratyczny porządek. Breivik zaatakował, bo chciał zamknięcia politycznego. Ryszard C., bo chciał otwartości. W swej psychicznej słabości, zdecydowanie zaburzonej – chorej, Ryszard C. nie wytrzymał nienawiści „przeciw sobie”. Pewnie nie czuł się „tam, gdzie stało ZOMO. Pewnie nie czuł się „Niepolakiem”, zdrajcą i sprzedawczykiem. Breivik nie wytrzymał „przyjaźni”, miłości do ludzi.

To są zasadnicze różnice panie Wojciechowski!!! Dobrze by było, żeby wrócił pan do swojej psychicznej kondycji sprzed kilku lat, bo to, co pan teraz prezentuje jest niebezpieczne. I chore! 

andy lighter

17 comments on “Konia! konia! królestwo za konia!

  1. Zbyniek pisze:

    Nie tylko Wojciechowski postanowił zagrać ofiarami Norwegii Brudziński też już gardłował.
    Jak te PiSowskie kanalie oczekują jak Kania dżdżu aby w końcu tą znienawidzoną przez nich Polskę spotkała by choć jedna jedyna mała też może być katastrofa.
    Po której te kanalie które Polakom nie mają nic do zaproponowania mogli by dojść do upragnionej władzy.
    To już nie są politycy to są już „Nekropolitycy” którzy doszli do wniosku że muszą się przesiąść do innej trumny bo na Smoleńskiej już dalej nie popłyną.

  2. Laudate44 pisze:

    Andy! Świetna analiza tego co różni obu szaleńców.
    Na szybkie „wyzdrowienie” Wojciechowskiego bym nie liczył – zdecydował się trzymać kaczyńskiego i wie, że jego byt zależy od tegio ile bzdur wypowie publicznie. Polityk PISu obojetnie który – jest karykaturą pisarza science fiction. Dostaje kasę za opowiadanie bzdur.
    Tylko pisarze tak nie wkurwiają lnormalnych udzi 🙂

    • andy lighter pisze:

      Tylko że Laudate, z tego Wojciechowskiego kiedyś „normalny facet” był. Nie wierzę, żeby zgłupiał. Ale czy mam wierzć, że dla „kaczyńskiego” zaprzedał swój własny…, swoją własną… obiektywność? iestety na to wygląda. Jestem pewien, ze „nie sprzedaje własnych myśli”. Jestem pewien, ze „robi pod prezesa”. Ale jaki trzeba mieć płytki charakter, jakim trzeba być zerem, zeby własną inteligencję schowac do dejfu, i robić „słuszną politykę”.
      To niewiarygodne i… powalające. „Zeszmacę się, byle istnieć”.

      Pozdrawiam Laudate 🙂

  3. lothian pisze:

    Andy, zapomniałeś dodać jeszcze jedno. Emigrant z PSL-u pominął niebagatelną informację, że to właśnie jego obecna sekta znalazła poczesne miejsce w ideologicznym, 1500 stronicowym, przesłaniu norweskiego bandziora. To właśnie PiS, obok SO i LPR (nie licząc pomniejszych kanap) stały się m.in. inspiracją i godnymi naśladowania autorytetami.

    Wracając do różnic, warto zauważyć, że ofiarami bandyty padła młodzież z lewicowego zaplecza rządzącej Norwegią partii. Jeśli już można porównywać tą zbrodnię do politycznych rozrachunków, to bardziej adekwatna jest śmierć Barbary Blidy – konsekwencja politycznej nagonki tzw. prawicy. Tym bardziej, że nie jest jednoznacznie pewne, że ta kobieta rzeczywiście popełniła samobójstwo.

    Pozdro.

    • andy lighter pisze:

      Dokładnie tak Lothianie.
      O inspiracji mordercy dowiedziałem się już po napisaniu tekstu. Ale jest to informacja jak dla mnie znacząca. Ciekawy jestem, jak seksiarze z tego wybrną (jak znam życie, niewygodne fakty pomina milczeniem, a przyparci do muru, wzorem WQojciechowskiego, odwróca kota ogonem).
      Hej 🙂

      P.S.
      W Atenach mieszka mój kuzyn, trochę się niepokoję, powody osobiste to coś w sam raz „przeciw niemu”. Nie lubi „plujących w kaszę”. A nie ma podstawowych informacji, nawet inicjałów zamordowanego.
      Mam nadzieję, że to głupie nerwy.

  4. Piotr Opolski pisze:

    Inspiracje…….hm……. Czy ktos z nas nie chciał byc kiedyś zauwazony, uznany, połechtany we własne ego. Normalny człowiek nie musi nic robić aby znać swoją wartość i wartość swojej egzystencji w społeczeństwie, państwie itp. Ludzie mali, zakompleksieni, o chorej ambicji często zaczynaja mieć w swojej chorej wyobraźni tzw. „misje”. To nie ma barw politycznych, religijnych, obyczajowych. O czymże może marzyć Pan Wojciechowski, skompromitowany polityk dla którego jedyna szansą jest skok w dupcię JK /zawsze dziewica/. Jakie prespektywy ma były rozrzucacz ulotek Mariusz Kamiński bez JK /zawsze dziewica/. Kto zatrudni Wielkiego Historyka Goirzyńskiego bez rekomendacji JK /zawsze dziewica/. Kto będzie rozmawiał z takimi indywiduami jak Brudziński, Kurski, Błaszczak oraz szereg pięknych pań od Sobeckiej do Kempy jak nie będa stali przy JK /zawsze dziewica/. Nie ma znaczenia logika, uczciwość, patriotyzm a liczy sie to jak gówno przyklejone do burty statku krzyczące „Płyniemy-Panowie, płyniemy /i to chodzi/.
    Mam 0 zdziwień co do Pana Wojciechowskiego chociaz………. gloger musi miec grubszą skórę ale tyle jobów ile na blogu dostał Wojciechowski……… ja bym spasowal.
    Pozdrawiam
    ps. oj jak boli, oj, że ten morderca norweski akceptował w Polsce kilka parti i w tym PIS…… oj boli, cos będa małpować z tym….

  5. andy lighter pisze:

    Boli Piotrze!
    A jak boli, że w Łodzi zginoł tylko jeden człowiek. Gdyby tak… 93. zabitych…, to by było… miód na „ich serce”.
    🙂

  6. romskey pisze:

    Z pewnym dystansem gdyż raczej wynikającym z pytania czy można mówić o zbrodni „lepszej” czy „gorszej” jakościowo. Jednak co zaś do samej opisanej osoby eksperta z pis pełna zgoda. Oni już nie są śmieszni czy żałośni, oni są beznadziejni. W s24 wyczytałem iż w sprawie Oslo autor tekstu odkrył bardzo istotny wątek rosyjski…. ręce opadają.

    w naszych rękach wybór :

    więcej strachu, więcej ofiar, więcej winnych, więcej nienawiści, więcej poczucia rozbicia, więcej chaosu, więcej znaków zapytania, więcej złych prognoz, więcej dezinformacji

    czy coś innego;)
    Pozdrawiam.

  7. Zbyniek pisze:

    Andy czy Ty zauważyłeś w necie jakimi partiami w Polsce inspirował się zbrodniarz z Norwegii?
    Toż to sam kwiat prawicowych populistów takich jak LPR ,PiS i Samoobrona.
    A tu Wojciechowski smaży takie duby skończone.

    • andy lighter pisze:

      Zauważyłęm Zbyńku.
      Ale zauważyłem już po napisaniu tego tekstu. Gdybym to wiedział wcześniej, tekst byłby „trochę inny”.

      Hej 🙂

  8. missjonash pisze:

    Dziwne, ale zgadzam się z panem Wojciechowskim chyba pierwszy raz w życiu. To są takie same zbrodnie popełnione z nienawiści do „innego”. Reszta nieważna, nic nie usprawiedliwia Ryszarda C,, Andy. I z pewnością gdyby było więcej ludzi to by ich pozabijał. Zgadzam się, ze przerażające jest przeciąganie typu: „a nasze trupy ważniejsze”. Ale wolałabym aby wszyscy wyciągnęli wnioski z obu tych morderstw. Niezrównoważony, chory psychicznie czy psychopata łatwo może dać się „zasiać” również Januszowi Palikotowi czy Stefanowi Niesiołowskiemu (nie tylko nawiedzonym z PiS).

    • andy lighter pisze:

      Motywacja Missjonash!
      Motywacja! Jeden nie mógł wytrzymać „wspaniałości w swoim kraju”. Drugi „nienawiści w swoim kraju”.
      Dla Ciebie naprawdę nie ma różnicy? Dla mnie jest – zasadnicza, choć zabójstwo zawsze będzie zabójstwem. Takie w samoobronie też.

      Pozdrawiam 🙂

  9. mbpPolka pisze:

    PiS natchnieniem dla wszelkiej maści psychopatów jest! – takie hasełko wyborcze.

Możliwość komentowania jest wyłączona.