Nie zazdroszczę rządowi, a w skórze rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej nie chciałbym być po tym, jak okazało się, że ciało Anny Walentynowicz zostało zamienione.
I zgodziłbym się z tymi, którzy stwierdzają dziś, że to przykry wypadek, że trzeba dać czas prokuraturze, itd., gdyby nie pewien „drobny” szczegół. Otóż zaraz po katastrofie powstała Komisja Millera i z tego co pamiętam, prokuratura wojskowa również od razu rozpoczęła śledztwo. I od razu stwierdzono, mimo irracjonalności tej hipotezy, że hipoteza zamachu też jest brana pod uwagę. To o tyle irracjonalna hipoteza, że większość społeczeństwa w nią nie wierzyła i do dzisiaj nie wierzy, ja również.
Jednak, jeśli jakaś hipoteza brana jest pod uwagę, to sprawdzenie dowodów pod jej kątem jest konieczne. A takim dowodem drugim w kolejności po zbadaniu wraku jest, jak sądzę, sekcja zwłok pod kątem toksykologicznym. Nawet bez aktów zgonów, bo skoro groby opatrzone były tabliczkami z nazwiskiem, to znaczy, że wiadomo „kto jest kto”. Wiemy, że dotychczasowe pomyłki były by od razu wychwycone, bo zwłoki ciała Anny Walentynowicz, które teraz wróciły do rodziny były łatwo przez rozpoznane przez syna.
Oczywiście doskonale pamiętam wrzawę, jaka powstała natychmiast po katastrofie. Ponaglenia, żądania sprowadzenia ciał do kraju i natychmiastowych pogrzebów. Prokuratura jednak, mówiąc o niewykluczeniu hipotezy o zamachu, nie powinna zezwolić na niewykonanie badań, mimo powszechnego krzyku: „Szybciej! Szybciej!”.
Nie zazdroszczę premierowi Tuskowi, marszałek Kopacz a być może (to się wkrótce okaże) prezydentowi Komorowskiemu. Bo wojna smoleńska ożyje i tym razem trudno będzie wytrącić oręż obronny „prawdziwym Polakom”, pomimo iż to właśnie oni poganiali najgłośniej i bez przerwy.
Niedawno napisałbym, że szkoda mi tego rządu, ale dzisiaj, kiedy ignorowanie społeczeństwa przez rządzących osiągnęła monstrualne wręcz rozmiary, graniczące z olewnictwem, wręcz chamstwem (Niesiołowski wobec Kukiza i jego inicjatywy* np.) i to już nie tylko w sferze komunikacji, ale niemal w każdej dziedzinie, równie monstrualne jak ignorancja i chamstwo ich przez PiS jakoś mi ich nie żal. W myśl zasady: „Jak Kuba Bogu…”, czyli tłumacząc po mojemu: „Ty olewasz mnie, no to ja Ciebie też”.
A tak na marginesie: jeżeli Rosjanie nie potrafią ciała z podpisaną kartką włożyć do trumny z tak samo podpisaną kartką, to co Rosjanie właściwie potrafią normalnie zrobnić? Bo „szum i tłum”, który tam w Moskwie panował, nie ma tu nic do rzeczy. Bo – przepraszam za „głupi” przykład – worek z opisaną kartką, do pudełka z tak samo opisaną kartką, u nas (chyba) potrafi włożyć każdy „głupi”.
_____
*Chodzi o inicjatywę „Zmieleni”. Zaglądałem tam czasem, dopóki nie stwierdziłem, że inicjatywa coraz bardziej „pisieje”, bo masowo wpisywali się do niej (a przynajmniej pisali komentarze do postów, nie tylko zwolennicy JOW-ów, ale również, a może głownie przeciwnicy PO, najpewniej JOW-y utożsamiając wyłącznie z odsunięciem Tuska od władzy i niczym więcej.
andy lighter
Wyjście z mroku 
Ja myślę, że nie zazdrościć należy nie tyle Tuskowi i jego ekipie, ale nam wszystkim. Bo to my zapłacimy za wyciąganie z grobów i dokładne badanie kilkudziesięciu trucheł. Dosłownie i w przenośni zapłacimy, bo przecież wojna smoleńska spowoduje, że wszystkie naprawdę istotne sprawy znów zejdą na dalszy plan i tuskowcy będą mieli pretekst do kontynuowania polityki stagnacji.
A ilekroć wybuchnie nowa afera pt. „Skandal! Ciało A zamieniono z B, a ciału C przyfasowano rękę i żołądek z ciała D” – będzie można cichcem podnieść jakiś podatek: lud z nosem w trumnie nawet nie zauważy…
Wiem Romanie, że wszyscy zapłacimy. Ale działanie tego Państwa jest naprawdę porażające coraz bardziej. Ty jesteś w Stanach, ale ja, tutaj, naprawdę już tym rzygam. I coraz częściej nie są to (niestety!) konfabulacje pisiarzy. Gdzie się nie obrócić, tam totalny rozpiżdziel, brak nadzoru, jakieś powiązania, oskarzenia, braki, niedoróby, fuszery, Itd., itd., itd.
Romanie, ten kraj się rozsypie, bo nikt nad tym nie panuje.
Andy nic Ci nie pozostało tylko iść na marsz Obudż się Polsko
Romanie? A myślałam, że to Wkurzanie….
Poprzedniej notki nie skomentowałem i tez też nie.
Stoimy w pewnej odległości od siebie z oceną wydarzeń. Nie jestem tak radykalny jak Ty.
Pozdrawiam
Ja wpisałem się u Ciebie Piotrze.
Hej 🙂
Warto moze sięgnąć do gazet z kwietnia 2010 i poczytać kto wypowiadał się że należy przebadać ciała w Polsce.
Warto przypomnieć sobie, kto już wtedy pisał o tym że należy otworzyć trumny w Polsce. Pamietam jaka nagonka
była gdy ja sam w kwietnu 2010 toku pisałem, że nie przebadanie ciał na okoliczność sprawdzenia ewentualnego wybuchu się zemśći. Tylko że wtedy te głosy były nazywane graniem trumnami. Cieszy mnie Twój dzisiejszy obiektywizm . Warto może byłoby jednak spojrzeć do końca obiektywnie i nie pisać o twarzy smoleńskiej Kaczyńskiego.
Spokojny, jesli masz nadzieję, że spisiałem, lub spisieję, to muszę Cię srogo zawieść.
Ja pamiętam ogromny wrzask o szybki pochówek. Ale nie to jest ważne, dziś okazuje się, że rozpiździel w wymiarze sprawiedliwości (w tym przypadku prokuraturze wojskowej) nie jest świeżynką. Zresztą, nie był już za czasów PiS (pamiętne sterowanie Ziobry), ale co by nie mówić, było sporo czasu i okazji(!!!) – wpadek sędziowskich i prokuratorskich była cała masa żeby to naprawić.
A co do twarzy smoleńskiej, była faktem: Fotyga, Macierewicz, Sakiewicz, to jego pitbule. Myślałem, ze wytrzyma do soboty, w obronie telewizji trwam, ale będzie zaraz, czemu się specjalnie nie dziwię. Dostał wspaniały prezent od Ruskich partaczy i Polską (prokuratorską) niekonsekwencję.
Dziś słowa Kaczyńskiego o kawałku generalskiego munduru na zwłokach i powtórnym nierozpoznaniu muszą… zastanawiać. Jedna pomyłka…, ale seria?
Zamiana ciał (przecież rozkawałkowanych, momentami wręcz przemielonych) to nie powód, żeby pisać o degrengoladzie państwa. Nawet tzw. afera Amber Gold nie jest do tego powodem. W USA piramida Madoffa utopiła miliardy dolarów, w zeszłym roku zlikwidowano jeszcze inna, a w tym roku piramidę Rex Venture. Wszystkie działały całe lata. I nie mówi się tam o słabości państwa, prezydenta itd. Wykryto oszustwa posadzono kogo trzeba i jest spokój. A Polacy rozdzierają szaty.
Nie jestem zwolennikiem tego rządu, mam mu za złe wiele zaniechań i inną niż chciałbym hierarchię priorytetów. Dlatego rok temu nie zagłosowałem na PO, ale nie krytykuję koalicji rządzącej za to, na co nie ma ona wpływu.Bo przecież rząd nie będzie pilnował prokuratorów, sędziów, ani lekarzy, którzy dokonywali sekcji zwłok. Od tego są samorządy zawodowe oraz policja i wymiar sprawiedliwości.
Jeśli coś mi się w kraju nie podoba to właśnie to, że fryzjerzy i taksówkarze wiedzą lepiej jak rządzić, ale zamiast ubiegać się o stanowiska rządowe, żyją z tego co ujadą i ustrzygą, a w wolnych chwilach narzekają.
Zaperzyłem się, więc spuentuję sugerując umiar w ocenie sytuacji w kraju.
Stefanie,
dobrze wiesz, że lekarz lekarzowi oka nie wykole, sędzia sędziemu tak samo jak prokuratorzy. I jasne jest, że państwo nie ma na to wpływu, ale państwo o tym wie, bo to widzi i państwo jest od tego, żeby coś z tym zrobić, bo przecież to widzi i wie, że tak być nie powinno. No i te nieszczęsne zaniechania. Pięc lat to naprawdę dużo, nikt tyle nie miał.
Nie mam pretensji o to, że państwo jest winne Amber Gold, ale o to, że prokuratura, sądy, urzędy skarbowe, a w innych sprawach policja, urzędnicy… już nieskończony raz pokazują gdzie mają państwo, a państwo wzrusza ramionami i… karawana idzie dalej.
A co do fryzjerów, to może dajmy sobie spokój z wyborami, bo skoro nikt nie wie jak rządzić tylko oni, więc krytyka jest nieuczciwa i nieuprawniona. A więc cicho sza, jak nie wiem, buzia na kłódkę.
Stefanie, chyba się trochę w tej niezgodzie ze mną zapędziłeś (w kozi róg).
Pozdrawiam 🙂
Uważam, że to „coś”, co państwo powinno było zrobić, zostało zrobione. Nie wiem, czy policja, czy któraś agencja przestępstwo wykryła, twórca piramidy jest w areszcie, a osoby winne zaniechań i zaniedbań zdymisjonowane. Czego chcieć więcej?
Pozdrawiam
Odpowiedzialnosc na clay Rza to zbyt duzo ale na owczesnego Prokuratora Generalnego, Ministra Sprawiedliwosci i i Minisrra Zdrowia scedowalbym ciezar odpowiedzialnosci. Nie bez cienia odpowiedzialnosci pozostaje Minister Spraw Zagranicznych ale to juz tak delikatnie nagieta odpowiedzianosc.
Wymienieni dzisiaj juz sa na innych stanowiskach a retoryka smoelnska wrocila z nowa sila i to chyba nie w najlepszym momencie.
Odciazam Premiera Tuska bowiem wybierajac gabinet Rady Ministrow mial prawo byc pewien, ze powierzone resorty sa we wlasciwych rekach i nie trzeba sprawdzac krok po kroku.Tusk poki co nie ceremonil sie z tymi ministrami, ktorzy cos zawalili – ale najgorszym jest to ze o najgorszym dowiadywal sie ostatnim.
Amber Gold tez nieladnie pachnie i chyba pora pozegnac sie z Ministrem Gowinem
I w tym jest rzecz, ze dowiadywał się ostatni, albo my myslimy, że dowiadywał się ostatni. Jednak to nie powód, żeby go za to odciążać, wręcz odwrotnie.
Zgadzam się z Tobą, z wyjątkiem Gowina za Amber Gold. Za to, ze się nie nadaje i owszem. Kwiatkowski był najlepszym ministrem w jego poprzednim rządzie.
No i cóż wystarczy napisać ,że doceniam Twój obiektywizm a Ty już zastrzegasz, że nie spisiałeś lub nie spisiejesz. Czy aż tak bardzo obawiasz sie że ktoś może Ci przypiąć łatkę zwolennika PIS.
Wielu tak to postrzega. „Za dożo krytykujesz PO? No jasne, nabrałeś się na słodkości prezesa”. A już nie daj boże zgodzić się z jakąś jego decyzją, czy z jakimś działanie. To już jest dla wielu jednoznaczne.
🙂
Właściwie mogłabym skomentować ten wpis jednym zdaniem: żeby napisać tekst, który Spoko-jny uzna za obiektywny, to trzeba bardzo daleko odejść od obiektywizmu. Rację ma Zbyniek, że pozostaje już tylko udział w sobotnim marszu.
Sądzę, że rząd Donalda Tuska zasługuje na słowa krytyki z wielu powodów, ale sformułowania: „działanie tego państwa jest porażające”, „monstrualne ignorowanie społeczeństwa”, świadczą raczej o stanie emocjonalnym Autora niż o faktycznym stanie państwa. Uważam również, że używanie tych określeń w odniesieniu do sytuacji państwa po 10 kwietnia 2010 r. i obecnie w związku z ekshumacjami jest niesprawiedliwe.
Moim zdaniem Donald Tusk i jego ministrowie postępują słusznie nie reagując na każde „wystąpienie” Jarosława K. i jego ludzi. To dopiero by było, gdyby reagowali. A jak jestem ciekawa, co robi mój rząd, to zaglądam na jego stronę internetową. Jeśli zaś idzie o ekshumacje, to zbyt dobrze pamiętam wydarzenia posmoleńskie, by mieć pretensje do rządu o takie pomyłki, jak te, które ostatnio ujawniono. Śledztwa w sprawie katastrof lotniczych wszędzie trwają bardzo długo, a w ich trakcie wychodzą różne błędne wcześniejsze ustalenia, tyle, że u nas namnożyło się „specjalistów” od takich katastrof.
Nieśmiało też zwrócę uwagę, że aby rząd mógł jako tako funkcjonować, to potrzebne jest również jako tako funkcjonujące SPOŁECZEŃSTWO, a takim póki co kraj nasz nie dysponuje.
Jeszcze tylko drobna uwaga: o ile wiem, poseł Stefan Niesiołowski nie jest członkiem rządu, tymczasem został w tym wpisie potraktowany jako ilustracja „rządowego chamstwa”. Zapoznałam się z jego wypowiedzią o Kukizie i jakoś tego chamstwa się nie dopatrzyłam. Jak zrozumiałam, poseł Niesiołowski ma najbardziej za złe promotorowi JOWów, że w piosence „ZCHN już się zbliża” „parodiował Eucharystię” i to chyba jako katolikowi mu wolno, czyż nie? A swoją drogą, choć sama za nim nie przepadam, to jednak nie rozumiem, dlaczego jest aż tak znienawidzony? Przecież to taki, wypisz wymaluj, Cześnik Raptusiewicz z Zemsty hr. Aleksandra Fredry, więc powinien być raczej miły tzw. prawdziwym Polakom, w dodatku erudyta w zakresie historii (nie tylko najnowszej) oraz wielki miłośnik i znawca poezji Agnieszki Osieckiej.
@Spoko-jny,
z doświadczenia wiem, że na ogół reaguje Pan na moje wpisy i to z wielką niechęcią, toteż z góry uprzedzam, że nie będę odpowiadała, więc proszę się nie fatygować, szkoda czasu.
ANDY
No proszę uderz w stół a nozyce sie odezwą. Już pierwsza
„obiektywna ” EVA, zarzuciła Ci że z Twoimi poglądami jest nie tak skoro ja nazwałem je obiektywnymi.
Widać pogląd ,że skoro prokuratura nie odrzuciła hioptezy zamachu to powinna przeprowadzić badania zwłok na okoliczność wybuchu dla pani historyk jest niedopuszczalny. Ciekaw jestem jakie wydarzenie posmoleńskie zabroniło rządowi wywiazac się z obowiazku dopilnowania eskumacji? Głupie ogólniki w wydaniu pani Evy i tyle.
Pani Evo
Tylko bez kłamstw. To pani na ogół reaguje na mój wpis krytycznie w stosunku do mnie , a jak ja odpowiadam argumentami to pani przeprasza, że nie może nadużywać gościnności na blogu.Nie oczekuje odpowiedzi.