Rozeznanie

czyli…, niektórzy wiedzą, co jest grane.

Doskonale pamiętam jak ubawiały mnie nie tak przecież dawno, słowa Jarosława Kaczyńskiego, który coś tam wie, ale nie może powiedzieć co i skąd wie, ale wie. Jego „wiem, ale nie powiem” było/jest powszechnie znane i budziło śmiech, albo wkurzenie.

Dziś Kaczyński ma swoich znakomitych naśladowców i jak nietrudno się domyśleć, chodzi mi o śledczego Macierewicza. Ale nie tylko. Po blisko trzech latach badań, mogę powiedzieć z olbrzymią dozą pewności, czy prawdopodobieństwa, że relacje o tym, że trzy osoby przeżyły, są wiarygodne” – zapewnia tropiciel wypełnione po brzegi sale kinowe, teatralne, świetlice i kluby. Wypełnione słuchającymi z wypiekami na twarzach, jego sensacyjno-kryminalnych opowieści, ludźmi.

Macierewicz jednak mnie nie zdziwił, wszak, jak się okazuje, katastrofa smoleńska, raport i różne wykłady, odczyty – seanse kryminalne to dla Macierewicza kura, znosząca złote jaja, czyli biznes. Zdziwiła mnie za to, chociaż właściwie, to nie wiem do końca czy aż tak mnie zdziwiła, znana aktorka, Anna Chodakowska.

W dyskusji prowadzonej w Polsat News, kiedy jeden z dyskutantów (Robert Leszczyński – od Palikota) stwierdził, że dla niego katastrofa smoleńska jest wyjaśniona, pani Anna odpowiedziała: „(…) Mam rozeznanie. Wiem, na czym polega blef śledztwa Millera i blef śledztwa MAK-u”. Oczywiście, jak mniemam, pani Chodakowska ma rozeznanie, przeczytawszy raport Macierewicza. No bo niby skąd…, od Putina?

Nikt w tym kraju nie ma rozeznania, nawet Macierewicz się gubi, zaprzeczając sam sobie co i rusz, a pani Ania ma rozeznanie.

I kiedy słyszy się takie coś, albo czyta, to nie wiadomo, śmiać się , czy płakać? Koń, to by się uśmiał z pewnością. Bo widać, że dżuma zatacza coraz szersze kręgi, na szczęście jednak tylko (chyba) w wybranych środowiskach, bo dane ogólne świadczą o czymś innym. W raport Macierewicza wierzy 22%, a w raport Millera prawie 40, wg sondażu TNS dla programu „Forum” w TVP Info.

   

Sondaż przeprowadzono 10,11 kwiecień 2013 na reprezentatywnej grupie 1000 osób.

Sondaż TNS przeprowadzono 10,11 kwietnia 2013 na reprezentatywnej grupie 1000 osób.

Coś więc to rozeznanie pani Chodakowskiej, pana Macierewicza i innych profesorów Biniendów i Nowaczyków, szwankuje. Albo inaczej: większość ludzi, rozeznanie tej pani i tego pana i tych państwa, mają głęboko w poważaniu.

andy lighter

10 comments on “Rozeznanie

  1. Mariusz pisze:

    Czy nie byłoby lepiej gdyby media po prostu ignorowały te całe dyrdymały z rzekomą konspiracyjną wersją katastrofy smoleńskiej? Z perspektywy obserwacji tego całego cyrku z dala od ojczyzny, fascynuje mnie ta olbrzymie zainteresowanie części społeczeństwa i głębokiej wiary w te brednie. Polacy kochają telenowele i sensacyjki bo jest to charakterystyczne dla plebsu, któremu brakuje zdrowego rozsądku a ich głównym domowym hobby zamiast zabrać się za ambitna lekturę jest gapienie się w ekran telewizora. W sumie może zabrzmi to brutalnie, ale chyba los dobrze sprawił, że tak potoczyły sie losy tzw „elity” minionego okresu bo dziś bylibyśmy posmiewiskiem Europy i świata pod przywództwem tego pajaca Lecha. Ten drugi bliźniaczy jest może mniejszym popaprańcem ale to szczwana i bezczelna bestia i przy zdrowym systemie państwa powinno sie takie elementy tępić w zarodku, nie dając masom powodów do miernych i mało prawdopodobnych powątpiewań.

    • andy lighter pisze:

      Zgadzam się co do tępienia w zarodku. Tylko, że nasz system nie jest zbyt „zdrowy”.
      Zapewne dlatego, że nie ma Cię w kraju, dziwi Cię to zainteresowanie. Ale będący tutaj, jesteśmy bardzo często (szczególnie w okolicach 10 każdego miesiąca, albo kiedy o Antonim zbyt długo nie słychać) jesteśmy skazani na ten cyrk. Jest wszędzie: w telewizji, gazetach, na ulicach, w autobusach a nawet (a może przede wszystkim) w kościołach. Zdaję sobie sprawę, bo przecież to musi dziwić, że ktoś nie będący tutaj musi się dziwić. To zdecydowanie nie jest normalne, ale…, u nas nienormalność to normalka, (he he, ale mi wyszło) 🙂

      Szkoda, że nasi politycy nie wyciągają takich wniosków jak Ty Mariuszu. Może wtedy by nam rzeczywiście tego cyrku oszczędzili.

      • Mariusz pisze:

        Co do mediów poświęcających sprawie tyle czasu to w pewnym sensie uważam to za usprawiedliwione, bo w końcu one żyją z tego co społeczeństwo kupuje a widać hasło „Smoleńsk” pozostaje nadal atrakcyjne z pozycji czytelnika, słuchacza czu telewidza. Żenującym więc (przynajmniej z mojego punktu widzenia) jest poziom intelektualny społeczeństwa. Dla pocieszenia powiem Ci, że podobnie jest chyba z każdym innm społeczeństwem bez względu na pozycję geograficzną a myślące elity należą do zdecydowanej mniejszości i najczęściej stoją biernie poza tym całym szambem (czyt: na Wiejskiej).
        Prawdziwych polityków niestety Polska dziś nie ma. Elitę rozstrzelano w Katyniu lub wywieziono do łagrów, późniejsza niestety coraz częściej emigruje a to co zostaje to grupa przedsiębiorczych niekoniecznie cwaniaków, którzy chwycili za ster gospodarki oraz dość spora część około 30% tzw. post-komunistycznych niedobitków, którzy nadal łudzą się, że „państwo” wesprze ich prywatny garnuszek. Ironią w tego rodzaju myśleniu jest fakt, że tylko mocna gospodarka kapitalistyczna stworzyć może owy grunt gdzie minimalme płace i pomoc socjalna będą na miarę oczekiwań tych smoleńsko-niezaradnych zagubionych.
        A tak przy okazji, skąd wzięła się geneza Twego oryginalnego „nick’a” – andy lighter?

    • Tetryk56 pisze:

      Nie masz racji, kolego Mariuszu! To ten, który pozostał jest motorem tego całego gówna, w którym siedzimy po uszy. Jego spryt polega właśnie na tym, że na świecznik – i do bicia – wystawia zawsze posłuszne sobie marionetki, w tym również brata, sam pozostając na „tylnym siedzeniu” niezagrożony. I nie waha się swojego udziału w splocie głupot i niekompetencji, który zakończył się katastrofą, pracowicie przerabiać na paliwo dla własnej pozycji politycznej. Niestety osobnicy o takim poziomie bezczelności, cynizmu i wręcz socjopatii są trudnym problemem nawet dla dojrzałych demokracji – gdy tymczasem nasza wciąż jeszcze nie może wyplątać się z pieluch…

      • Mariusz pisze:

        Nie bardzo rozumiem z czym w mojej wypowiedzi się nie zgadzasz, bo ja zgadzam się całkowicie z tym co sam piszesz. Może za mało dobitnie scharakteryzowałem postać Jarosława i przyznam, że typ ten jest wyjątkowo inteligentną i cwaną kanalią, chociaż często sprawia wrażenie jakby do trzech zliczyć nie umiał. Nasza świeża demokracja ma niezły orzech do zgryzienia, skoro aż 30% popiera PiS i jest to znacząca siła w politycznych przetargach. Wydaje mi się, że nawalił aparat informacyjnej propagandy rządu, który nie potrafił odpowiednio wiarygodnie kontrować wyssanych z palca teorii spiskowych Macierewicza i jemu podobnych.

        • Tetryk56 pisze:

          Różnimy się zdaje się tylko w wyważeniu ocen obu braci – i to miałem na myśli.

  2. wiesiek pisze:

    Bo mnie to juz zaczyna wkurzać ze są tacy co dają się manipulować i „wierzą” w teorie spiskowe i gadki bezczelnych manipulatorów.
    A robione jest to sprytnie bardzo sprytnie.
    To jest tak, ze dziś mamy do czynienia z wieloma paczkami „puzzli” swoje puzzle ma MAK, swoje Komisja Milera,swoje Macierewicz,swoje „dziennikarze i przecieki prasowe,swoje prokuratorzy którzy od czasu do czasu coś tam ujawnia.i 2 filmy Gargas z rożnymi świadkami którzy sobie przeczą, + jakże niesłuszny „techniczny film z Discovery’
    A „nasi??” manipulatorzy co chwila wyjmują po jednym z paczki i pokazują „patrzcie przecież nie pasują do całości” i tak co chwila.
    Brzoza, co to o nią nie zawadził samolot, gdzie indziej ze jednak zawadził,i o zgrozo jest po trzech latach wyższa niż w dniu katastrofy/ a każdy Polak i patriota przecież dobrze wie, ze taka brzoza zamiast rosnąc powinna uschnąć z żalu i to natychmiast,zwłoki ekshumowane wyglądają? po trzech latach tak ze „rodzina nie poznaje”I krzyk zamienili.
    Podłożyli trotyl,tylko nie ma produktów spalania tegoż i ani słowa, ze tak jak po przylocie z remontu jak i przed każdym wylotem samolot badany jest pirotechniczne przyrządami i z udziałem psów,a potem wystawiany posterunek który pilnuje go cały czas.
    I ani słowa o tym ze o sprawnym samolocie,bezpiecznym i przygotowanym do lotu meldował Prezydentowi nie 1 wszy pilot /jak to w zwyczaju/ a Gen Błasik.Czyli co Okłamał Prezydenta czy sam „podłożył”/o sposobie dorabiania sobie „do małych” pensji całej wierchuszki lotniczej już napisałem’
    I tak wyciągają z każdej paczki po jednym i krzyczą „patrz narodzie” A ciemny lud to łyka.
    Najbardziej mnie wkurza ze pierwszym manipulatorem jest nie nawet Macierewicz bo on dla mnie „psychiczny”/dał temu wiele juz dowodów/ ale były sędzia /albo w stanie spoczynku/ i dawny szef NIK e poseł J Wojciechowski.
    On to, już znając sposoby dochodzenia do prawdy,ciężar dowodów i sposób umiejętnego wyciągania z nich wniosków procesowych, cynicznie manipuluje w mowie w RM i na piśmie w blogu i „salon 24”
    Przy jednoczesnej pełnej gębie trosce o ojczyznę, którą oczywiście ci z PO ciągną na dno.
    Oni umiejętnie wykorzystują nawet naszą „delikatność”
    Bo przez „delikatność” dla rodzin nie opublikowano zdjęć „stanu ciał”
    Bo gdyby je opublikowano nie byłoby „tam 3 osoby przeżyły”
    Jak to wiec nazwać jak nie q – twem w całej pełni.
    Co jeszcze i z jakiej paczki wyciągną, krzycząc znów „nie pasuje” do całości.Przekonamy sie niebawem lub w kolejna „miesięcznicę”

    • andy lighter pisze:

      I to mnie właśnie wkurza Wieśku, te wyciągane kolejno puzle przy kompletnej bezczynności – braku reakcji państwa.
      O Wojciechowskim… zmilczę, dla własnej zdrowotności 🙂

  3. Piotr Opolski pisze:

    Andy – i tak pozostanie /vide – katastrofa Gibraltaska/.
    Pozdrawiam
    ps.
    I jak ?, bo ja wczoraj wyżarłem wszystkie kropki nasercowe a na przyszły weekend muszę mieć nowa porcję – ZAKSA Pany !!!.

Możliwość komentowania jest wyłączona.